Nowa Huta walczy o przegubowce. "Nie mamy taboru"

fot. Sebastian Dudek

Ścisk, tłok, a nawet problemy z wejściem do pojazdu. Mieszkańcy Nowej Huty walczą o większe autobusy.

Z problemem do administratorów Platformy Komunikacyjnej Krakowa zgłosiła się jedna z mieszkanek tej części miasta. Linie 182 (os. Na Stoku – Dworzec Główny Wschód) oraz wspomagająca 482 (Mistrzejowice – Dworzec Główny Wschód) są obsługiwane wyłącznie przez krótkie pojazdy.

– Sam mieszkam w okolicy przejazdu tych linii i widzę, że autobusy są cały czas pełne. Dlatego stworzyliśmy internetową petycję o skierowanie „przegubowców”. Nie chcemy zabierać autobusów z innych części miasta, ale podróż tymi liniami musi także być choć trochę komfortowa – tłumaczy organizator Jacek Mosakowski.

Pomoc w radzie miasta

Petycję poparło już ponad 400 osób, w tym także radny Koalicji Obywatelskiej, Łukasz Sęk. – Składałem w tej sprawie interpelację do prezydenta. Na ten moment nie ma możliwości skierowania tam dłuższych autobusów. Padła jednak obietnica, że po zakończeniu remontu na Królewskiej ponownie zostaną przeanalizowane potrzeby komunikacyjne. Wtedy będziemy znów przypominać i walczyć o te linie – zapowiada radny.

Linie jeszcze przed końcem remontu

Być może przegubowce pojawią się na liniach 182 i 482 jeszcze przed końcem remontu Królewskiej. – Wiemy o petycji i absolutnie się z nią zgadzamy. Problem w tym, że nie mamy taboru, a na nowy nie mamy pieniędzy. Z tego co pamiętam na przełomie kwietnia i maja powinniśmy mieć do dyspozycji kilka autobusów przegubowych, które skierujemy na tamte linie. Oczywiście nie na każdy kurs, ale to choć trochę zmniejszy tłok – wyjaśnia Bartosz Piłat, reprezentujący Zarząd Transportu Publicznego.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Wzgórza Krzesławickie
comments powered by Disqus